Pasta z pieczonych buraków

Jeśli nie macie jeszcze dość buraków po zjedzeniu dużych ilości barszczu w czasie Świąt, to proponuję pastę z pieczonych buraków i orzechów włoskich. Doskonale smakuje z pieczywem typu flatbread (przepis tutaj - klik) oraz na kanapce, np. z pikantnym serem i rukolą lub jajkiem i kiełkami.

Burak to jedno z niewielu warzyw, które są dostępne przez całą zimę. Warto go jeść, bo oprócz tego, że jest smaczny, oczyszcza jeszcze krew, wspomaga produkcję hemoglobiny i wzmacnia wątrobę. Jedynie osoby, które mają podwyższony poziom cukru we krwi, muszą ograniczać spożycie buraków.

 

DSC_8069.jpg


DSC_7989.JPG

Pasta z pieczonych buraków i orzechów włoskich

 przepis modyfikowany, źródło: "River Cottage. Veg Every Day" , Hugh Fearnley-Whittingstall

50 g orzechów włoskich (wyłuskanych)

1 łyżeczka ziaren kuminu

 2 małe buraczki, 200 -250g (razem)

1 łyżka pasty tahini lub masła orzechowego

1 ząbek czosnku, zmiażdżony (opcjonalnie) *

sok z 1/2 cytryny

2 łyżki oliwy z oliwek

sól

świeżo zmielony pieprz

 

*Żeby uniknąć ostrego, czosnkowego aromatu, możemy użyć czosnku pieczonego. Dwa ząbki czosnku (w skórce) wkładamy na kilkanaście minut do piekarnika, razem z burakami. Po wyjęciu z piekarnika i przestudzeniu, wyciskamy miąższ ze skórki.

Buraki dokładnie myjemy, zawijamy każdy osobno w folię aluminiową i pieczemy do miękkości w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, ( u mnie zajęło to prawie godzinę). Po ostudzeniu obieramy i kroimy  na mniejsze kawałki.

Na suchej patelni prażymy orzechy. Robimy to na małym ogniu, często mieszamy, uważamy, żeby ich nie spalić. Orzechy powinny nabrać lekko brązowego koloru. Uprażone orzechy studzimy.

Na tej samej patelni prażymy ziarna kuminu, cały czas potrząsając patelnią. Powinno to zająć niecałą minutę, do czasu, aż kumin zacznie pachnieć. Jeszcze ciepłe ziarna kuminu rozgniatamy w moździerzu. 

Do malaksera wsypujemy uprażone i przestudzone orzechy i miksujemy je przez kilka sekund. Następnie dodajemy buraki, kumin, tahini, sok z cytryny, oliwę i opcjonalnie czosnek. Wszystko miksujemy na pastę. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem. Przekładamy do słoiczka i odstawiamy na co najmniej godzinę do lodówki. Po przegryzieniu pastę można jeszcze raz doprawić, może się okazać, ze trzeba dodać jeszcze trochę soku z cytryny i soli.

DSC_8092.JPG

Smacznego!