O tej porze roku powinniśmy unikać owoców egzotycznych, ponieważ bardzo wychładzają organizm - a my musimy się raczej rozgrzewać. Jest jednak na to sposób: obróbka termiczna i odpowiednie przyprawy.
Jeśli mamy w domu przejrzałe banany, których nikt nie chce jeść bo brzydko wyglądają, to możemy w błyskawicznym tempie przygotować z nich pyszny deser.
Zapach smażonych bananów jest obłędny :-)
Smażone banany
1 łyżka masła klarowanego lub masła kokosowego (ja używam masła kokosowego z naturalnym aromatem)
2 średnie banany, pokrojone w plasterki, banany muszą być bardzo mocno dojrzałe!
1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
1 łyżeczka uprażonego sezamu (ja używam niełuskanego)*
* Sezam prażymy na suchej patelni, na bardzo małym ogniu, często mieszając. Sezam jest gotowy kiedy zacznie wydzielać przyjemny, orzechowy zapach.
Na patelni rozgrzewamy masło, dodajemy pokrojone banany, posypujemy cynamonem i smażymy na małym ogniu przez około 3 minuty. W czasie smażenia mieszamy banany dość często.
Posypujemy banany sezamem, mieszamy i przekładamy do miseczki. Zjadamy na ciepło!
Smacznego!