Batonik zamiast owsianki

Moje dzieci są bardzo oporne na owsiankę, a dodatkowo starsze (lat 7) nie zbliża się do mleka i jego wszelakich roślinnych zastępników. Jest problem ze zdrowymi śniadaniami, szczególnie w zimie, kiedy trzeba rozgrzać się przed wyjściem do szkoły. Wpadłam na pomysł, żeby im podać owsiankę w postaci batoników :-).  Zależało mi, żeby batoniki miały dużo żelaza i wapnia. Trafiłam na przepis Trufli, jest w nim popping z amarantusa (żelazo) i sezam (wapń). Wprowadziłam kilka zmian i dopasowałam przepis do upodobań kulinarnych moich dzieci :-). Eksperyment zakończył się wielkim sukcesem, zajadają aż miło patrzeć.

Batoniki można upiec w wersji wegańskiej. W tym celu zwykłe masło należy zastąpić olejem kokosowym nierafinowanym, a białko jajka ziarenkami chia namoczonymi w wodzie (1 łyżka ziarenek i 3 łyżki wody to ekwiwalent jednego białka)

DSC_1633.JPG

Batoniki z ziaren wielu

przepis modyfikowany, żródło : blog Trufli

DSC_1593.jpg

80 g masła lub masła kokosowego nierafinowanego, roztopionego i przestudzonego

80 g mąki orkiszowej, najlepiej razowej (ja użyłam typ 1050)

1 łyżeczka cynamonu

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub suszonej i zmielonej wanilii

50 g poppingu z amarantusa

50 g płatków jaglanych lub jeszcze raz 50 g poppingu z amarantusa

50 g ziaren słonecznika lub orzechów laskowych, posiekanych

50 g migdałów, posiekanych

50 g sezamu (najlepiej niełuskanego)

50 g orzechów włoskich, posiekanych

50 g płatków owsianych

110 g jasnego syropu z agawy lub dobrej jakości miodu (nie przemysłowego) o neutralnym smaku

1 białko, ubite lub 1 łyżka ziaren chia wymieszanych z 3 łyżkami zimnej wody i pozostawionych na 3 minuty, do zgęstnienia

opcjonalnie garść ulubionych suszonych owoców jagodowych

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 165- 170st. C

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy w dużej misce. Przekładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (wymiary mojej blaszki : 24cm x 24cm) i bardzo mocno ugniatamy (np. dnem grubej szklanki lub tłuczkiem do mięsa). Jeśli masa nie będzie dobrze ubita to batoniki mogą się bardzo kruszyć przy krojeniu.

Pieczemy przez 25 - 30 minut, masa powinna nabrać złocistego koloru.

Po wyjęciu z piekarnika delikatnie zdejmujemy obręcz blaszki. Kroimy po ostudzeniu!

Przechowujemy szczelnie zamknięte w szklanym lub blaszanym pojemniku.

Nie wiem jak długo mogą poleżeć bo u nas znikają w ciągu 2 -3 dni :-)

Smacznego!