Delikatne, kruche ciasteczka z pomarańczowym aromatem i kawałkami czekolady.
Przepis na te ciasteczka znalazłam 3 lata temu na blogu Bea w Kuchni i od tego czasu jest to nasz numer 1 wsród ciasteczek bożonarodzeniowych.
Kruche ciasteczka pomarańczowe z czekoladą
Inspiracja: Bea w Kuchni
150g masła (w temp. pokojowej)
100g cukru (użyłam cukru z palmy kokosowej)
szczypta soli
2 żółtka
skórka otarta z jednej dużej pomarańczy*
50g gorzkiej czekolady, pokrojonej w drobną kostkę
250g mąki (użyłam orkiszowej, typ 630)
1 łyżeczka esencji waniliowej lub mielonej wanilii
* Pomarańczę, najlepiej bio, dokładnie szorujemy i płuczemy w gorącej wodzie. Możemy namoczyć pomarańczę (10 minut) w ciepłej wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej, a następnie dokładnie opłukać. W ten sposób pozbędziemy się pestycydów.
Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę (ja użyłam miksera), dodajemy żółtka i szczyptę soli i ponownie ucieramy na jasną, puszystą masę.
Dodajemy otartą skórkę z pomarańczy, wanilię i mąkę i wyrabiamy ciasto. Ciasto z mąki orkiszowej może wymagać podsypania dodatkową ilością mąki (2 - 3 łyżki).
Na koniec dodajemy pokrojoną czekoladę i jeszcze raz krótko zagniatamy ciasto.
Piekarnik nagrzewamy do 180° C.
Z ciasta formujemy kulę, zawijamy w folię i odkładamy na około 20 min do lodówki. Jeśli po 20 minutach ciasto jest nadal za miękkie, to pozostawiamy je na dłużej w lodówce.
Ciasto rozwałkowujemy, na blacie oprószonym mąką, na grubość 5 - 7 mm. Przy użyciu foremek wycinamy ulubione kształty ciasteczek i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy około 11 minut, studzimy na kratce.
Ciastka przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Smacznego !