Sałatka ze szparagami

Pojawiły się już lokalne szparagi. Ja wolę te zielone, łatwiej się je przygotowuje, nie trzeba obierać, wystarczy odłamać zdrewniałe końcówki i można  gotować, piec lub grillować.  Na surowo też są smaczne. 
Przygotowałam sałatkę bardzo podobną do sałatki nicejskiej z dodatkiem podsmażonych szparagów. Ponieważ smażyłam szparagi tylko kilka minut, to pozostały nadal jędrne, chrupiące i nie straciły koloru.
Do sałatki dodałam wędzonego w sposób naturalny pstrąga. Jeśli ktoś nie ma dostępu do dobrej jakości wędzonych ryb to można użyć np. upieczonego w ziołach łososia.
Całość polałam prostym sosem z oliwy, musztardy i soku z cytryny. Porcja sosu jest dość duża więc proponuję polać sałatkę tylko częścią sosu, a resztę zostawić, żeby każdy mógł sobie doprawić swoją porcję na talerzu tak jak lubi.

Przypominam dotychczasowe wpisy szparagowe tutaj 


Sałatka ze szparagami i wędzonym pstrągiem

oliwa z oliwek
5 małych ziemniaków (około 280 g)
500g zielonych szparagów
ząbek czosnku (opcjonalnie), obrany i zmiażdżony  
2 jajka ugotowane na twardo, obrane i pokrojone na ćwiartki
1 płat naturalnie wędzonego pstrąga lub upieczonego łososia (80g - 100g)
pęczek rukoli (50g)
garść czarnych oliwek bez pestek
rzeżucha lub inne pikantne kiełki np. rzodkiewka 

sok z 1/2 cytryny
1/2 łyżeczki musztardy
125 ml oliwy z oliwek

sól
pieprz


Ziemniaki dokładnie myjemy i gotujemy w łupinach w osolonej wodzie przez około 20 minut (młode ziemniaki krócej). Ugotowane ziemniaki studzimy i kroimy na ćwiartki.

Szparagi dokładnie myjemy, osuszamy i odcinamy zdrewniałe końcówki. Kroimy szparagi na kawałki o długości około 4 cm. Główki odkładamy na bok.
W patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oliwy, dodajemy pokrojone szparagi (bez główek) i podsmażamy na średnim ogniu przez 4 minuty mieszając dość często. Następnie dodajemy główki szparagów i czosnek i podsmażamy jeszcze 2 minuty. Lekko solimy (użyłam wędzonej soli maldon), mieszamy, zdejmujemy z ognia i studzimy.

Ostudzone szparagi i ziemniaki przekładamy do miski, polewamy sosem (4 łyżki) i delikatnie mieszamy.

W dużej misce lub na talerzu rozkładamy rukolę. Na wierzchu układamy ziemniaki, szparagi, jajka i podzielonego na cząstki pstrąga lub łososia. Dodajemy oliwki i kiełki. Całość polewamy sosem (połową tego co zostało), przyprawiamy solą i pieprzem. 
Resztę sosu stawiamy obok sałatki - dzięki temu każdy będzie mógł doprawić swoją porcję bezpośrednio na talerzu. 

Smacznego!

Ciecierzyca i suszone pomidory

Ponieważ ciecierzyca jest bardzo dobrym źródłem białka, szczególnie dla osób, które nie jedzą mięsa, to w naszej lodówce zawsze jest słoiczek domowego humusu lub pojemnik z ugotowaną ciecierzycą. Raz lub dwa razy w tygodniu gotuję większą ilość ciecierzycy i przechowuję ją w lodówce. Szczególnie dzieci bardzo polubiły humus, aż miło patrzeć jak zasuwają kromkę domowego razowca z humusem :-). 

Ja do sałatki dodałam kiełki rukoli, które można w prosty sposób wyhodować w domu. Należy zakupić nasiona specjalne do kiełkowania oraz  watę z ekologicznej bawełny.  Rukolę kiełkujemy tak samo jak rzeżuchę - czyli na talerzyku rozkładamy watę, nawilżamy solidnie wodą, wysypujemy nasionka i systematycznie podlewamy. Gdy wyrośnie (po około 4 dniach) to ścinamy nożyczkami i zjadamy na kanapkach lub w sałatkach.


Sałatka z ciecierzycy i suszonych pomidorów

Coopzeitung, nr 2, 2015

2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
10 płatów suszonych pomidorów z zalewy 
1/2 szklanki kiełków rukoli lub spora garść rukoli
2 łyżki uprażonych ziaren słonecznika
2 łyżki świeżego soku z cytryny
oliwa z oliwek (z pierwszego tłoczenia)
sól
pieprz


Pomidory wyjmujemy z zalewy i dokładnie osuszamy na ręczniku papierowym. 
Osuszone pomidory kroimy drobno.
Ciecierzycę i pomidory przekładamy do miski.
3 łyżki oliwy i sok z cytryny dokładnie mieszamy ze sobą i dodajemy do ciecierzycy.
Doprawiamy solą i pieprzem.
Przed podaniem sałatki dodajemy ziarna słonecznika i rukolę i jeszcze raz dokładnie mieszamy. 
Ciecierzyca bardzo mocno wchłania sos, więc jeśli sałatka jest za sucha, możemy tuż przed podaniem skropić ją jeszcze oliwą. 
Smakuje doskonale z kromką razowego pieczywa.
Smacznego!

Rukola z figami i gorgonzolą

Uwielbiam proste dania: trzy podstawowe składniki, odrobina odpowiedniego sosu i mamy pyszną sałatkę. Sezon na figi jeszcze trwa, więc trzeba korzystać póki czas!

 

DSC_7002.jpg
DSC_6991.JPG
DSC_6957.jpg

Sałatka z rukoli, fig i gorgonzoli

porcja na 1 osobę 

 

rukola, spora garść (30 g ), umyta i dobrze osuszona

2 dojrzałe figi

ser gorgonzola, 60 g

oliwa z oliwek

ocet balsamiczny*

sól, pieprz - opcjonalnie

 

Na płaskim talerzu rozkładamy rukolę. 

Figi kroimy w plasterki i rozkładamy na rukoli. 

Gorgonzolę rozdrabniamy palcami na małe kawałki i rozkładamy na rukoli. 

Całość polewamy oliwą i skrapiamy octem balsamicznym. Ilość należy dobrać do własnych upodobań.

Możemy doprawić solą i pieprzem, ja tego nie robiłam.

* Jeśli mam ocet balsamiczny dobrej jakości, gęsty i aromatyczny, to wystarczy kilka kropli. Jeśli mamy ocet gorszej jakości (typowo dostępny w supermarketach), to możemy go zmieszać z oliwą i polać sałatkę takim sosem.  

DSC_6985.JPG

Smacznego!